Nie musimy krzywdzić dzieci, aby wyrosły na dobrych ludzi. One są dobrymi ludźmi.
3 stycznia, 2025/ Last updated : 3 stycznia, 2025WolneDzieciństwo"Wolne Dzieciństwo"
Nie musimy krzywdzić dzieci, aby wyrosły na dobrych ludzi. One są dobrymi ludźmi.
„Nie musimy krzywdzić dzieci, aby wyrosły na dobrych ludzi. One są dobrymi ludźmi.” – L.R. Knost
Dzieci rodzą się dobre, czyste i pełne ufności. Wszystkie dzieci.
Nie trzeba ich tresować ani poddawać manipulacjom, które często nazywa się „wychowaniem”, aby wyrosły „na ludzi”.
Nie potrzebują trików wychowawczych z poradników dla rodziców.
Nie musimy być ich nadzorcami, kontrolować ich na każdym kroku czy stosować metod „kija i marchewki”, aby się uczyły.
Nie ma potrzeby „motywowania”, nakłaniania czy przymuszania, by zdobywały wiedzę i doskonaliły swoje umiejętności.
Nie trzeba sięgać po „pozytywną dyscyplinę”, by dzieci potrafiły dbać o siebie i szanować granice – swoje i cudze.
Nie musimy obarczać ich obowiązkami, by zrozumiały, co jest ważne (i dla kogo).
Nasze rodzicielstwo i ich dzieciństwo nie powinno polegać na „użeraniu się” z dziećmi.
Wszystko, czego naprawdę potrzebują dzieci, to nasza bezwarunkowa miłość, głęboki szacunek i zaufanie. Tylko w takiej atmosferze ich naturalny rozwój będzie wspierany. Każda forma przemocy – także ta ukryta pod płaszczykiem „wychowania” – każda tresura czy manipulacja zaburza ich rozwój i osłabia więź pomiędzy rodzicem a dzieckiem.
Odejście od kontroli, manipulacji, kar i nagród, od przemocy ukrytej pod płaszczykiem dyscypliny – od tego wszystkiego, co przez pokolenia było społecznie uznawane za słuszne i prawdziwe (choć wyraźnie widać, że nie działa) – wymaga dużo samoświadomości i odwagi, by spróbować inaczej.
Może właśnie teraz jest twój moment, by zaufać bardziej – sobie i dziecku (także temu wewnętrznemu dziecku, które w tobie mieszka). By odsunąć się od dyscyplinowania, karania i zarządzania, i dać się poprowadzić łagodności, lekkości, radości oraz zabawie. By pozwolić, aby to, co zawsze czułaś w sercu jako dobre i właściwe, poprowadziło cię w relacji z dzieckiem.
Rozmawiam z rodzicami i wiem, że coraz więcej z nich jest świadomych i odchodzi – lub pragnie odejść – od krzywdzących, wielopokoleniowych schematów, które ranią zarówno dzieci, jak i całe rodziny. Z tą pozytywną myślą i intencją wsparcia rodziców, którzy chcą spróbować inaczej (lub intuicyjnie czują, że można inaczej), napisałam mojego ebooka: „Wolne Dzieciństwo. O wolności w edukacji i życiu bez szkoły”. a także książkę o odszkolnieniu „DESCHOOLING dla Początkujących. Jak się odszkolnić, aby odzyskać swoją wewnętrzną moc i z radością podążać za sobą i dziećmi” To zupełnie nowe spojrzenie na edukację i wiele innych aspektów życia z dzieckiem. To także wielka zmiana, która już teraz dokonuje się dzięki rodzicom takim jak ty. Dziękuję, że jesteś.