Nie bądź miła. Bądź prawdziwa
„Nie bądź miła. Bądź prawdziwa.” – Marshall B. Rosenberg

Kiedyś usłyszałam od kolegi, że jego dzieci właściwie niczego ze szkoły nie wynoszą. Kiedy zapytał swoją córkę czego praktycznego uczy się w szkole ? Odpowiedziała : „jak być miłą” .
Zdecydowanie „bycie miłą” nie należy do umiejętności , które są najwyżej na liście naszych celów edukacyjnych .
Zdecydowanie nie o to nam chodzi – „uczenie” dziecka bycia miłym (a tak naprawdę uległym, posłusznym, nie sprawiającym problemów dzieckiem) nie jest naszym priorytetem w relacji z naszym dzieckiem.
Bycie miłym to o wiele za mało, żeby skazać dziecko na dwanaście lat harówki, nieustanny stres, narazić na przemoc, której pełno w przechowalniach, i potencjalną depresję oraz utratę zdrowia psychicznego.
Być miłym można nauczyć się w rodzinie, w otoczeniu innych ludzi, z którymi mamy styczność, ale na pewno nie jest to praktyczna umiejętność i z pewnością żaden priorytet, O wiele ważniejsze dla nas jest to, by dziecko uczyło się asertywnych zachowań, mówienia pewnie i stanowczo „nie”, szacunku dla swoich i cudzych granic, krytycznego myślenia, słuchania siebie, rozpoznawania manipulacji.
Na sesjach rodzicielskich też nie słodzę
choć jestem miła i prawdziwa.
A jeśli chcesz taką koszulkę lub inny gadżet – kliknij tutaj.