„Naucz się odróżniać Ludzi, którzy łowią ryby od tych, którzy mącą wodę.” (mądrość chińska)
Tego uczy mnie praca z ludźmi , z rodzicami. Jestem wdzięczna, że przychodzi do mnie coraz więcej rodziców , którzy zarzucili już swoje wędki , którzy nie czekali na cud , na to aż „ktoś coś zrobi”, ale sami zdecydowali się podjąć działanie.
Nie wszyscy mają sprecyzowane priorytety czy cele, ale najważniejsze jest to że są otwarci, czytają , dowiadują się, wysnuwaja własne wnioski, jednym słowem wzięli odpowiedzialność za własne życie i za to jak będzie wyglądać dzieciństwo ich dzieci. Nie muszą wiedzieć wszystkiego, mają pytania, wyzwania , ale pozwolili sobie zarzucić wędkę Nie przychodzą i nie oczekują, ze podam im wszystko na tacy, że rozwiąże ich wszystkie problemy. Tacy rodzice już nie powtarzają wyuczonej w szkole mantry: „powiedz mi co mam robic” (weź moją wędkę i złów te ryby za mnie).
Tych z was, którzy potrzebują wsparcia w swoim procesie odszkolnienia, (lub po prostu chcesz na jakiś nurtujący cię temat porozmawiać ) ale zarzucili juz swoje wędki – zapraszam na majowe sesje indywidualne. W kwietniu brak już wolnych godzin.
Formularz do kontaktu ze mną oraz możliwość zarezerwowania sesji rodzicielskich znajdziesz tutaj na blogu w zakładce Kontakt.