Jesteśmy jedynym gatunkiem, który budzi swoje dzieci

„Jesteśmy jedynym gatunkiem, który budzi swoje dzieci .” –  Andre Stern

Nigdy tego nie rozumiałam i raczej nie zrozumiem. Pamiętam wczesne pobudki do przedszkola, kiedy za oknem było jeszcze ciemno. Pamiętam też przymus chodzenia spać o określonej godzinie i zrywania się na budzik, kiedy ciało domagało się jeszcze snu, by dotrzeć na pierwszą lekcję do szkoły. Czyż nie tak właśnie przyzwyczaja się i przygotowuje dzieci do wstawania do pracy na etacie? Kiedy robisz tak dzień za dniem, miesiąc za miesiącem, rok za rokiem wiele wiele lat , wydaje ci się, że „tak już jest”, „tak trzeba”, bo „wszyscy tak mają”…

Czy znajdujesz w sobie odwagę, by podważać takie myśli, stwierdzenia, obiegowe przekonania, mity? Czy naprawdę w to wierzysz? Czy raczej patrzysz i widzisz, że coś tu jednak nie gra.

Wszyscy wiemy, że potrzeba snu jest niepodważalną potrzebą dziecka, którego ciało i umysł są w stanie ciągłej budowy, przebudowy i nieustannego rozwoju. Naukowcy mówią, że potrzeba snu u nastolatka jest porównywalna do tej jaką ma niemowlę w pierwszych tygodniach swojego życia. Te olbrzymie zmiany, które zachodzą w ciele bezwzględnie domagają się snu.

Jedną z tych rzeczy, które obiecałam sobie w dzieciństwie, było to, że nie będę budzić mojego własnego dziecka, że będzie mogło spać do woli. Obiecałam sobie, że będzie mogło bawić się przed snem ile chce i spać ile dusza i ciało zapragnie.

Taką możliwość daje nam unschooling. I choć wtedy, kiedy ja byłam dzieckiem nie znałam ani tego słowa, ani żadnego unschoolersa czy choćby jednego dziecka w edukacji domowej, to właśnie ten styl życia – oparty o wartości, które unschooling promuje – wydawał mi się zupełnie oczywisty i naturalny, tak bardzo zgodny z naszym przyrodzonym prawem bycia istotami wolnymi.

Jeśli chcesz zgłębić ten temat, zapraszam cię na mojego unschoolingowego bloga Wolne Dzieciństwo i do zapoznania się z książką „UNSCHOOLING dla Początkujacych„. A jesli chcialabyś omówić jakiś temat indywidualnie – możesz zarezerwować indywidualną sesję rodzicielską ze mną – tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *