“Dziecko, tak jak dorosły, nie ma obowiązku dzielenia się czymkolwiek. Kiedy nie oczekujemy od niego dzielenia się, uczymy je szacunku do własnych potrzeb i wyborów oraz dajemy mu przestrzeń, dzięki której ma szansę samemu zauważyć potrzeby innych, ocenić i zdecydować, czy jest gotowe wyjść tym potrzebom naprzeciw.” – Joanna Jeżak, “Jak zrozumieć małe dziecko” – Joanna Jeżak, “Jak zrozumieć małe dziecko”
Każde dziecko ma prawo do własności, do dysponowania tym, co należy do niego. Zmuszając je lub nakłaniając do dzielenia się z innymi, sprawiamy, że nabywa przekonania, iż każdy może zawłaszczyć to, co należy do niego. Tym samym uczy się, że jego święte granice mogą być naruszane przez innych, że jest coś winne innym, że ono samo jest mniej ważne albo nie jest ważne. Budząc w dzieciach poczucie winy z powodu ich zdrowego i naturalnego poczucia własnej wartości (które nazywamy egoizmem i/ lub brakiem empatii), burzymy ich zaufanie do potrzeb ich ciała i ducha, niszczymy ich wiarę w to, że to co czują jest w porządku i dajemy przyzwolenie na nadużycia ze strony innych.