Dzieci potrzebują od nas troszkę pomocy i bardzo dużo nieprzeszkadzania.

Nie marnuj czasu i pieniędzy na popychanie dzieci tam gdzie nie chcą iść. Zamiast tego dowiedz się, co je naprawdę pasjonuje , w czym się wyróżniają i wspieraj je w tym. A potem zejdź im z drogi.” – Seth Godin

Towarzysząc dziecku w sposób uważny i świadomy, z czasem dostrzegamy co budzi w nim najwięcej radości i entuzjazmu. Widzimy jakie aktywności podejmuje „samo z siebie”, czym się zachwyca, co wyzwala w nim ciekawość i niepowstrzymaną chęć odkrywania, zgłębiania i drążenia tematu czy dziedziny. Bardzo łatwo jest podążać za dzieckiem, które znamy, z którym lubimy spędzać czas albo dowiadywać się z nim i o nim coraz więcej rzeczy.

„Możesz zaufać swoim dzieciom, że będą się uczyć – to ich naturalna potrzeba – tak samo jak oddychanie. I nauczą się wszystkiego, co będzie im potrzebne – we właściwym dla siebie czasie. Jedynym warunkiem do tego, by tak się stało jest twoje zaufanie, że to potrafią, że potrafią zadbać o siebie również jeśli chodzi o swoją edukację. I zejście im z drogi, czyli nie przeszkadzanie w tym procesie, a wspieranie bazujące na obserwacji i uważnym towarzyszeniu im. To czego się uczą zawarte jest w aktywnościach, które podejmują, w tych działaniach inspirowanych samym życiem.”

(„UNSCHOOLING dla Początkujących”, Teresa Sadowska)

Jak wygląda takie podążanie z dzieckiem i jak można zacząć ? – odpowiedzi wraz z praktycznymi ćwiczeniami dla siebie, znajdziesz w mojej książce: „UNSCHOOLING dla Początkujących”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wolne Dzieciństwo

Previous article

Kreatywność
Wolne Dzieciństwo

Next article

Dzieciństwo zdarza się raz